Pierwszy miesiąc wakacji był niezwykle pracowity dla podkarpackich strażaków, którzy zostali wezwani do akcji blisko 7 300 razy. Spośród tych interwencji, ponad 600 dotyczyło gaszenia pożarów, a pozostałe to tzw. miejscowe zagrożenia – działania niezwiązane z ogniem.

Miejscowe Zagrożenia

Miejscowe zagrożenia stanowiły większość interwencji strażaków, a ich zakres był bardzo szeroki. Strażacy usuwali skutki burz, nawałnic i silnych opadów deszczu, a także działali w zakresie ratownictwa chemicznego i ekologicznego. Wzywani byli praktycznie do prawie każdego wypadku drogowego.

Częstotliwość Akcji

Statystyki mówią same za siebie – strażacki samochód wyjeżdżał do akcji średnio co 7 minut. Strażacy udzielili pomocy przedmedycznej blisko 300 poszkodowanym.

Fałszywe Alarmy

Nie wszystkie zgłoszenia były uzasadnione. Strażacy odnotowali ponad 120 fałszywych alarmów, co jest znaczącym problemem, ponieważ angażuje zasoby, które mogłyby być użyte w prawdziwych sytuacjach kryzysowych.

Edukacja i Prewencja

Podkarpacka Straż Pożarna nie ograniczała się jedynie do interwencji. Funkcjonariusze odwiedzali obozy harcerskie, gdzie szkolili uczestników i kadrę w zakresie korespondencji i łączności z służbami ratowniczymi. Przeprowadzili również instruktaże dotyczące użycia podręcznego sprzętu gaśniczego oraz udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej.

Bezpieczeństwo na Obozach

Podczas wizyt na obozach harcerskich strażacy sprawdzali warunki organizacji i ewakuacji obozowisk, a także przeprowadzali pogadanki na temat zachowań podczas niebezpiecznych zjawisk atmosferycznych.

Podsumowanie

Lipiec był dla podkarpackich strażaków czasem wytężonej pracy. Ich interwencje i działania prewencyjne nie tylko pomogły w ratowaniu życia i mienia, ale również przyczyniły się do zwiększenia świadomości i bezpieczeństwa wśród społeczności lokalnej.

Źródło Informacji prasowej: Podkarpacka Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej

Fot.: Pixabay